Rynek IT w 2025 roku nie jest już tak kolorowy jak jeszcze kilka lat temu. Boom na specjalistów nieco wyhamował, a konkurencja o dobre stanowiska znacząco wzrosła. Nawet doświadczeni mid i senior developerzy zauważają, że zdobycie wysoko płatnej pracy w IT bywa trudniejsze – na jedno ogłoszenie potrafią spływać setki aplikacji. Statystyki to potwierdzają: średnio na ofertę pracy dla mid developera przypada o ~37% więcej kandydatów niż rok temu, a dla seniora o 23% więcej. Rekrutacje są też bardziej wymagające i wydłużone. Czy to oznacza, że czasy wysokich zarobków minęły? Bynajmniej. Jak zwiększyć zarobki w IT w obecnych warunkach? Wciąż jest to możliwe, ale wymaga świadomego podejścia do kariery i aktywnego szukania nowych możliwości.

Dla mid i senior developerów, którzy chcą znacząco podnieść swoje zarobki, kluczem jest dostosowanie strategii do nowych realiów. W tym poradniku przedstawiamy sprawdzone, praktyczne metody – od ulepszenia CV, przez sprytne wyszukiwanie ofert, po rozwój odpowiednich kompetencji – które pomogą Ci znaleźć pracę z pensją, o jakiej marzysz. Skupiamy się na realnych strategiach, które działają tu i teraz. Pokażemy konkretne działania (np. jak poprawić CV pod ATS, inżynierię wsteczną ogłoszeń, budowanie profilu T-shaped), wskażemy nisze technologiczne, w których obecnie można zarabiać od około 40 do nawet 150 tys. zł netto, oraz podpowiemy jak przebić się przez gęstą konkurencję na rynku.

Najczęstsze błędy doświadczonych kandydatów

Na starcie warto przyjrzeć się temu, co robią źle midzi i seniorzy szukający lepiej płatnej pracy. Często spotykane błędy to m.in.:

  • Wysyłanie jednego CV hurtowo – do dziesiątek firm bez personalizacji. Doświadczeni developerzy nieraz zakładają, że imponujący staż mówi sam za siebie. Jednak masowa wysyłka identycznego CV do różnych pracodawców rzadko przynosi rezultaty.
  • Brak aktualizacji umiejętności – technologia szybko się zmienia. To, co było mocnym atutem kilka lat temu, dziś może być standardem. Niektórzy doświadczeni specjaliści poprzestają na dawnych osiągnięciach i nie inwestują czasu w naukę nowych, rozchwytywanych technologii (np. narzędzi chmurowych czy AI).
  • Zbyt wysokie oczekiwania bez pokrycia – oczywiście mid czy senior ma prawo oczekiwać wyższej pensji, ale jeśli podczas rekrutacji nie pokazuje realnej wartości biznesowej, jaką wnosi, samo doświadczenie to za mało. Bywa, że kandydaci z wieloletnim stażem podchodzą do rozmów rekrutacyjnych z nastawieniem „należy mi się”, co może zrazić potencjalnego pracodawcę.
  • Bierne szukanie pracy – poleganie wyłącznie na odzewie rekruterów lub na publikowanych ofertach. Dawniej doświadczeni programiści bywali aktywnie podkupywani, dziś jednak warto samemu działać: odświeżyć profil na LinkedIn, nawiązać kontakty, samodzielnie aplikować do firm marzeń.

Unikając powyższych pułapek, zrobisz pierwszy krok w stronę skuteczniejszego szukania pracy. Pamiętaj: rynek się zmienił, więc Twoje podejście też musi się zmienić. W kolejnych sekcjach skupimy się na rozwiązaniach – co konkretnie możesz zrobić, by zwiększyć swoje szanse na wysoko płatną posadę.

Znajdź lukratywną niszę technologiczną

Nie wszystkie stanowiska w IT są jednakowo opłacalne. Jeśli chcesz przeskoczyć na wyższy poziom wynagrodzenia, rozważ specjalizację w niszy, gdzie popyt przewyższa podaż i firmy są skłonne płacić więcej. Przykładowo, według danych z rynku najwyższe zarobki osiągają obecnie architekci oprogramowania (specjalizacja Architecture), gdzie mediany górnych widełek płac sięgają ok. 25–32,5 tys. zł netto (B2B) miesięcznie. Niewiele mniej oferuje się w obszarach Data/BI, Security (cyberbezpieczeństwo) czy DevOps. To właśnie w tych dziedzinach firmy często płacą najlepiej, bo brakuje ekspertów z odpowiednim doświadczeniem.

W praktyce dla Ciebie może to oznaczać np.:

  • Zgłębienie tematu AI/ML (sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe), który dzięki rewolucji AI z lat 2023–2024 gwałtownie zyskał na znaczeniu – specjaliści od ML potrafią dziś przebierać w ofertach.
  • Rozwój w kierunku Cybersecurity – bezpieczeństwo jest na topie, liczba ofert w kategorii Security rosła w ostatnim roku najszybciej ze wszystkich (+39% r/r), a wyspecjalizowani pentesterzy czy inżynierowie ds. zabezpieczeń są na wagę złota.
  • Wejście w Cloud/DevOps – firmy przenoszą się do chmury i potrzebują doświadczonych inżynierów od AWS/Azure, architektów chmurowych czy DevOpsów, którym gotowe są płacić premium za utrzymanie krytycznej infrastruktury.
  • Specjalizacja w Big Data/Data Science – umiejętność okiełznania dużych zbiorów danych i wyciągania z nich wniosków biznesowych jest bardzo cenna. W korporacjach (banki, FinTech, e-commerce) eksperci od Big Data potrafią negocjować bardzo wysokie stawki.
  • Rozważenie niszowych języków lub technologii, gdzie brakuje specjalistów, np. Rust, Go, Scala, czy też branżowych systemów jak SAP. Jeśli w Twoim CV pojawi się unikalna kombinacja umiejętności, możesz stać się jednym z nielicznych kandydatów spełniających wymagania – a to oznacza lepszą pozycję negocjacyjną.

Oczywiście, wybór niszy musi iść w parze z Twoimi zainteresowaniami i doświadczeniem – nie warto rzucać się na AI tylko dla pieniędzy, jeśli kompletnie Ci to nie leży. Natomiast znalezienie obszaru, który Cię ciekawi i który jednocześnie jest dobrze płatny, to przepis na szybszy wzrost zarobków. Warto regularnie przeglądać oferty pracy i raporty płacowe, by zorientować się, gdzie leżą górne pułapy stawek dla Twojej specjalizacji (np. wspomniane raporty pokazują, że tuż za architekturą plasują się Data/BI, Security, DevOps – czyli kierunki warte rozważenia).

Tip: Nie jesteś pewien, którą ścieżkę wybrać, aby osiągnąć maksimum zarobków? Porozmawiaj z doświadczonym mentorem branżowym. Możesz np. umówić się na bezpłatną 30‑minutową konsultację kariery w ramach naszego Akceleratora Kariery, aby wspólnie przeanalizować Twoje mocne strony i dowiedzieć się, które nisze mogą być dla Ciebie najbardziej opłacalne.

Buduj kompetencje T-shaped

Oprócz wyboru specjalizacji, niezwykle istotne jest budowanie tzw. kompetencji T-shaped. Chodzi o profil, który łączy głęboką specjalizację w wybranym obszarze (to podstawa litery „T”) z szerokim zestawem pobocznych umiejętności na przyzwoitym poziomie (górna belka „T”). Dlaczego to takie ważne dla wysoko płatnych ról?

Wyobraź sobie doświadczonego backendowca, który świetnie zna np. Javę i architekturę systemów rozproszonych – to jego trzon specjalizacji. Jeśli dodatkowo rozumie podstawy frontendu, potrafi dogadać się z biznesem, zna bazy danych, chmurę i praktyki CI/CD, staje się inżynierem, który poradzi sobie z szerszym spektrum wyzwań. Firmy uwielbiają takich „samowystarczalnych” specjalistów, bo mogą powierzyć im większą odpowiedzialność (co idzie w parze z wyższą pensją).

Budowanie kompetencji T-shaped dla mid/seniora oznacza:

  • Doskonalenie swojej głównej specjalizacji do poziomu eksperckiego. Np. jeśli jesteś mobile developerem – stań się naprawdę świetny w Androidzie lub iOS; jeśli jesteś Data Scientistą – bądź na bieżąco z najnowszymi algorytmami i narzędziami; jeśli backendowcem – zgłębiaj architekturę, wzorce projektowe, wydajność.
  • Poszerzanie horyzontów – ucz się rzeczy pokrewnych. Dla front-endowca może to być np. zrozumienie podstaw UX/UI albo trochę wiedzy o backendzie; dla DevOpsa – podstawy bezpieczeństwa i programowania skryptowego; dla backendowca – podstawy frontendu, zasad UI/UX, analizy danych czy nawet domain knowledge biznesowej. Im więcej „sąsiednich” dziedzin rozumiesz, tym łatwiej odnajdziesz się w szerszej roli.
  • Rozwój umiejętności miękkich – często niedoceniane przez inżynierów, a kluczowe na poziomie seniora. Umiejętność poprowadzenia projektu, wspierania mniej doświadczonych członków zespołu, komunikacji z klientem czy product ownerem – to wszystko składa się na Twój obraz jako kandydata na bardziej senioralne, lepiej płatne stanowisko.

T-shaped developer to ktoś, kto nie tylko pisze kod, ale rozumie cały kontekst tworzenia oprogramowania. Mając taki profil, łatwiej awansujesz na role typu Tech Lead, Architekt, czy inne stanowiska kierownicze, gdzie widełki płac zaczynają się dużo wyżej niż przy stricte wykonawczych rolach programistycznych. Innymi słowy, stajesz się kimś, komu można powierzyć szerszy zakres obowiązków – a to naturalnie idzie w parze z wyższym wynagrodzeniem.

Dopracuj CV i profil pod nowy rynek

Twój życiorys to wciąż podstawowe narzędzie w walce o dobrą ofertę – ale sposób, w jaki rekruterzy go oceniają, zmienił się. Przy dużej liczbie kandydatów CV często jest najpierw selekcjonowane przez ATS (Applicant Tracking System) lub po prostu ekspresowo przeglądane przez zabieganych rekruterów. Dlatego musi trafiać w sedno od pierwszych sekund.

Kilka praktycznych porad dotyczących CV dla doświadczonych programistów:

  • Dopasuj CV do oferty – unikaj jednego, uniwersalnego życiorysu wysyłanego wszędzie. Czytaj uważnie wymagania w ogłoszeniu i upewnij się, że Twoje CV podkreśla właśnie te kwalifikacje (oczywiście tylko, jeśli faktycznie je posiadasz). Jeśli firma szuka np. doświadczenia w Dockerze czy Reactcie, wyeksponuj to, zamiast zakładać że „przecież i tak to wiedzą z nazwy stanowiska”.
  • Używaj właściwych słów kluczowych – ATS filtruje CV po słowach kluczowych, więc zadbaj, by w opisie umiejętności i projektów pojawiały się nazwy technologii istotnych dla roli, o którą się ubiegasz. Zamiast ogólnika „pracowałem z wieloma bazami danych”, lepiej wypisać konkrety: „PostgreSQL, MongoDB, Redis”. To samo dotyczy metodologii (Scrum/Kanban) czy narzędzi.
  • Chwal się osiągnięciami, nie tylko obowiązkami – jako mid/senior masz zapewne czym się pochwalić. Zamiast pisać „Developowałem aplikację X”, napisz co udało Ci się usprawnić lub osiągnąć: np. „Wdrożyłem automatyzację testów, co skróciło czas release’u o 30%” albo „Zoptymalizowałem zapytania do bazy, co przyspieszyło działanie modułu Y o 50%”. Konkret robi wrażenie.
  • Zachowaj przejrzystość – nawet imponujące projekty mogą zginąć, jeśli CV będzie nieczytelne. Upewnij się, że formatowanie jest klarowne, a najważniejsze informacje (technologie, kluczowe projekty, osiągnięcia) rzucają się w oczy. Dobrze sprawdza się sekcja „Podsumowanie” na górze CV, gdzie w 2-3 zdaniach opiszesz swoje doświadczenie, specjalizacje i to, czego szukasz.

Pamiętaj też o swoim profilu LinkedIn oraz ewentualnym portfolio (GitHub, strona osobista) – one uzupełniają obraz kandydata. Uaktualnij LinkedIna o najnowsze projekty, dodaj konkrety do opisu ról, zbierz rekomendacje od współpracowników. Rekruterzy na pewno tam zajrzą, warto więc, by zobaczyli spójny, profesjonalny profil.

Tip: Jeśli nie masz pewności, czy Twoje CV spełnia wymogi dzisiejszego rynku, rozważ konsultację z ekspertem. Darmowa 30‑minutowa sesja w Akceleratorze Kariery pozwoli Ci otrzymać indywidualny feedback i porady, jak ulepszyć CV pod kątem konkretnych ofert, które Cię interesują.

Stosuj inżynierię wsteczną ofert pracy

Inżynieria wsteczna ogłoszeń o pracę to sprytna strategia, która może dać Ci przewagę. Polega na dokładnej analizie treści ofert na interesujące Cię stanowiska i wyciąganiu z nich wskazówek, jakim kandydatem chce widzieć Cię pracodawca.

Jak to zrobić w praktyce:

  • Analiza wymagań – weź kilka ogłoszeń na wymarzone stanowisko (np. Senior Python Developer w branży fintech) i wypisz wszystkie wymagane oraz mile widziane technologie, umiejętności, doświadczenia. Poszukaj wspólnych mianowników – np. jeśli w 8 na 10 ofert pojawia się „znajomość AWS” albo „microservices”, to sygnał, że musisz to mieć w swoim arsenale albo przynajmniej rozumieć podstawy.
  • Ocena luki kompetencyjnej – zastanów się, które z tych oczekiwań spełniasz, a które nie. Te brakujące to Twoje luki do uzupełnienia. Być może warto przejść kurs z danej technologii, pobawić się nią w projekcie open-source lub nadrobić teorię (np. system design, jeśli wszędzie oczekują umiejętności architektonicznych). Zrób plan, jak zdobyć brakujące kwalifikacje.
  • Dostosowanie CV i portfolio – mając wiedzę, na co jest zapotrzebowanie, możesz lepiej zaprezentować się w aplikacji. Jeśli ogłoszenie kładzie nacisk na skalowalność i wydajność, pomyśl, który z Twoich projektów pokazywał takie wyzwania – i opisz to w CV. Słowem, podkreśl w swoim profilu dokładnie to, czego szukają pracodawcy. Twoje portfolio na GitHubie też może zawierać projekty podkreślające wymagane umiejętności.
  • Personalizacja komunikacji – inżynieria wsteczna to nie tylko CV. To także list motywacyjny czy choćby wiadomość do rekrutera. Nawiąż w nich do konkretnych punktów z ogłoszenia. Jeśli wymagają np. doświadczenia w branży e-commerce, możesz wspomnieć, że pracowałeś nad projektem w tym sektorze i rozumiesz jego specyfikę. Taka personalizacja robi różnicę.

Takie reverse-engineering ofert pokazuje pracodawcy, że jesteś dokładnie tym, kogo szuka – albo przynajmniej kandydatem na tyle zmotywowanym, że odrobił pracę domową. W morzu aplikacji to może być Twój wyróżnik. A nawet jeśli nie spełniasz 100% wymagań, to fakt, że świadomie nad nimi pracujesz i umiesz o tym opowiedzieć, stawia Cię o krok przed kandydatami, którzy wysyłają CV na chybił trafił.

Wykorzystaj ukryty rynek i sieć kontaktów

Wiele najlepszych ofert pracy nigdy nie trafia na publiczne job boardy – funkcjonuje swoisty ukryty rynek pracy. Jako doświadczony specjalista koniecznie wykorzystaj swoje kontakty i mniej oczywiste kanały szukania zatrudnienia. Kilka wskazówek:

  • Networking ponad wszystko – odezwij się do byłych współpracowników, kolegów ze studiów, ludzi z branży, których znasz. Daj znać zaufanym osobom, że rozglądasz się za nowymi wyzwaniami. Referencje wewnętrzne często pozwalają dostać się do procesu rekrutacji zanim oferta w ogóle pojawi się publicznie. Bywa, że firma woli zatrudnić z polecenia niż przebijać się przez setki CV z ogłoszenia.
  • Społeczności branżowe – sprawdź grupy na Facebooku czy LinkedIn dedykowane pracy w IT (np. Just Join IT – oferty, No Fluff Jobs – dyskusje, lokalne grupy developerów). Często pojawiają się tam ekskluzywne oferty lub informacje o firmach, które szukają ludzi po cichu. Podobnie na forach jak 4programmers czy Wykop – czasem ktoś wspomni, że w jego firmie szykuje się rekrutacja specjalisty od X zanim pojawi się oficjalne ogłoszenie.
  • Wydarzenia i meetupy – konferencje, meetup’y technologiczne, hackathony – to świetna okazja, by poznać ludzi z branży i zyskać cenne informacje. Nie chodzi o rozdawanie CV każdemu, ale o budowanie relacji. Niejedna osoba znalazła świetną pracę dzięki luźnej rozmowie przy kawie podczas konferencji, gdzie okazało się, że „akurat kogoś takiego szukamy”.
  • Agencje rekrutacyjne i headhunterzy – skontaktuj się z kilkoma zaufanymi rekruterami specjalizującymi się w IT. Dla mid/seniorów potrafią oni mieć ekskluzywne oferty (np. na kontrakty zagraniczne). Jeśli zrobisz dobre wrażenie już na etapie wstępnej rozmowy, będą pamiętać o Tobie, gdy pojawi się odpowiednia rola. Zostaw u nich CV, aktualizuj co jakiś czas swój status dostępności.
  • Celuj globalnie – wysoko płatna praca dla senior developera może czekać za granicą – i wcale nie musisz się relokować. Coraz więcej firm z USA czy Europy Zachodniej zatrudnia zdalnie developerów w Polsce, oferując stawki znacznie przewyższające lokalne. Warto śledzić globalne portale (LinkedIn – ustaw Open to work na „worldwide”, czy specjalistyczne boardy z ofertami zdalnymi). Pamiętaj jednak o konieczności biegłego angielskiego i czasem dopasowania się do stref czasowych, jeśli bierzesz taką opcję pod uwagę.

Rozsyłanie setek CV na oślep może dać marny efekt, za to sprytne sięgnięcie po ukryte możliwości często skutkuje szybciej. Wielu midów i seniorów przyznaje, że najlepsze oferty (te z top widełkami płacowymi) znaleźli właśnie dzięki sieci kontaktów lub mniej typowym ścieżkom. Zajmuje to trochę czasu i aktywności z Twojej strony, ale gra jest warta świeczki – stawką może być przecież nawet dwukrotnie wyższa pensja niż obecna.

Wskazówka: Jeśli czujesz, że Twoja sieć kontaktów jest zbyt wąska albo nie wiesz, gdzie szukać takich nieoficjalnych ofert, zasięgnij porady. Podczas darmowej konsultacji w Akceleratorze Kariery możesz dowiedzieć się, jak skutecznie wykorzystać networking oraz jakie konkretne strategie szukania pracy zastosować, by dotrzeć do ofert z najwyższej półki. Powiemy Ci też jakie oferty pracy mamy obecnie dostępne w ramach naszej agencji rekrutacyjnej.

Przygotuj się i wyróżnij na rozmowie

Skoro doprowadzisz do zaproszenia na rozmowę kwalifikacyjną – gratulacje, pokonałeś już większość konkurentów na etapie CV. Teraz musisz postawić kropkę nad „i”. Na poziomie mid/senior często o zatrudnieniu decydują niuanse, bo zakłada się, że wszyscy zaproszeni mają solidne kompetencje techniczne. Oto, jak możesz się wyróżnić na tle innych kandydatów w trakcie rekrutacji:

  • Dogłębny research firmy – zapoznaj się ze stroną, produktem, technologiami używanymi przez pracodawcę, a nawet sylwetkami osób, które będą Cię rekrutować (np. na LinkedIn). Dzięki temu na rozmowie pokażesz, że naprawdę interesuje Cię ta konkretna firma. Możesz nawiązać do ich produktu („Zauważyłem, że macie aplikację mobilną – mam nawet pomysł, jak usprawnić moduł X…”) albo kultury („Podoba mi się, że stawiacie na code review – czytałem Wasz wpis na blogu na ten temat”). Taka wiedza robi wrażenie i odróżnia Cię od kandydatów, którzy pojawiają się nieprzygotowani.
  • Przygotuj historie sukcesu – w roli mida czy seniora na pewno przeżyłeś projekty, z których jesteś dumny lub problemy, które skutecznie rozwiązałeś. Warto przed rozmową odświeżyć 2-3 konkretne historie z Twojej kariery, które pokazują Twoje umiejętności w akcji – np. jak uratowałeś projekt przed obsunięciem terminu, wprowadziłeś nową technologię z sukcesem, rozwiązałeś krytyczny bug pod presją czasu. Opowiedz je w uporządkowany sposób (sytuacja -> zadanie -> akcja -> rezultat). Takie przykłady zapadają w pamięć lepiej niż suche fakty z CV i pokazują, że masz doświadczenie w radzeniu sobie z wyzwaniami.
  • Pokaż pasję i zaangażowanie – może to brzmieć banalnie, ale osoby prowadzące techniczne interview często zwracają uwagę na Twój entuzjazm. Jeśli mówisz o swoich projektach z iskrą w oku, zadajesz pytania o szczegóły roli, dopytujesz o techniczne wyzwania w firmie – odróżnisz się od kogoś, kto przyszedł na rozmowę z nastawieniem „no, jestem, sprawdzajcie mnie”. Rekruterzy też są ludźmi – chętniej zatrudnią kogoś, kto autentycznie chce u nich pracować i ma pozytywną energię.
  • Zadbaj o profesjonalizm – na tym poziomie ocenie podlegają też aspekty pozatechniczne. Punktualność (logowanie na call kilka minut wcześniej), przygotowane otoczenie (sprawdź kamerę, mikrofon, internet, jeśli rozmowa jest zdalna), uprzejmość wobec każdego – od rekrutera HR po przyszłego szefa – to wszystko wpływa na odbiór Twojej osoby. Senior developer, który traktuje z góry rekrutera nietechnicznego albo jest arogancki wobec członków zespołu, sam sobie strzela w stopę. Pokaż się jako dojrzały profesjonalista, z którym przyjemnie się współpracuje.
  • Mądrze rozmawiaj o pieniądzach – skoro mowa o wysokich zarobkach, bądź gotów o nich rozmawiać. Zrób research przed rozmową, ile jest warta Twoja rola na rynku (sprawdź raporty, widełki w podobnych ofertach). Jeśli pada pytanie o oczekiwania finansowe, uzasadnij pewnie swoją wartość: np. „Bazując na moim doświadczeniu w X i Y, celuję w przedział … zł, bo wiem, że wniosę kompetencje, które pozwolą firmie zaoszczędzić … / zarobić … / usprawnić …”. Unikaj jednak tonu roszczeniowego czy porównywania się do innych kandydatów – skup się na tym, co Ty wniesiesz.

Na koniec pamiętaj: rozmowa rekrutacyjna to droga dwukierunkowa. Ty też sprawdzasz pracodawcę. Zadawaj pytania (o zespół, metodologię pracy, kulturę organizacji, plany rozwoju produktu) – to pokaże, że jesteś świadomym kandydatem, a jednocześnie pomoże Ci ocenić, czy oferta rzeczywiście Ci odpowiada. Jeśli finalnie propozycja nie spełni Twoich oczekiwań finansowych, nie bój się negocjować lub grzecznie odmówić. Lepiej poszukać dalej niż utknąć w pracy, która nie spełnia Twoich ambicji i nie płaci satysfakcjonująco.

Podsumowanie – działaj teraz

Choć realia rynku IT uległy zmianie, wysoko płatna praca w tej branży wciąż jest w zasięgu Twoich rąk – pod warunkiem, że odpowiednio do tego podejdziesz. Jako mid lub senior developer masz tę przewagę, że dysponujesz doświadczeniem, które przy umiejętnym zaprezentowaniu i uzupełnieniu o poszukiwane kompetencje czyni Cię bardzo wartościowym kandydatem. Pamiętaj najważniejsze punkty:

  • Bądź elastyczny i ucz się na bieżąco – branża ewoluuje, więc nie stój w miejscu. Zainwestuj czas w rozwój tam, gdzie jest popyt (nowe technologie, kompetencje miękkie, zrozumienie biznesu i domeny produktu).
  • Stosuj przemyślaną strategię szukania pracy – lepiej wysłać 10 dopracowanych aplikacji niż 100 przypadkowych. Wykorzystuj networking, twórz spersonalizowane CV pod konkretne oferty, szukaj tam, gdzie są wysokie stawki (niszowe specjalizacje, firmy zagraniczne, projekty B2B).
  • Wyróżnij się jako kandydat – od CV, przez aktywność w sieci, po rozmowę kwalifikacyjną pokazuj, czym różnisz się od przeciętnego kandydata. Twoja unikalna kombinacja umiejętności + doświadczeń + pasji + profesjonalizmu to Twój as w rękawie.
  • Działaj od razu – im szybciej wdrożysz te rady, tym prędzej zobaczysz efekty. Nie odkładaj na później poprawy CV czy nauki nowego narzędzia, bo konkurencja nie śpi. Zrób dziś chociaż jedną rzecz, która przybliży Cię do lepszej pracy.

Na koniec, nie krępuj się szukać wsparcia. Czasem świeże spojrzenie na Twoją sytuację może pomóc odkryć możliwości, o których sam nie pomyślałeś. Jeśli poważnie myślisz o przyspieszeniu swojej kariery i zarobków, rozważ skorzystanie z pomocy mentorów lub programów rozwojowych. Akcelerator Kariery od Coursify oferuje kompleksowe wsparcie – od analizy Twojego CV, przez coaching rekrutacyjny, po zaplanowanie rozwoju kompetencji. Możesz zacząć od bezpłatnej 30-minutowej konsultacji i przekonać się, jakie usprawnienia w Twojej strategii szukania pracy dadzą najszybsze rezultaty.

W dobie dużej konkurencji wygrywają ci, którzy nie tylko świetni, ale też potrafią to pokazać i dopasować się do potrzeb rynku. Ty również możesz do nich dołączyć – trzymamy kciuki za Twoje poszukiwania wysoko płatnej pracy w IT i życzymy powodzenia w osiąganiu swoich celów finansowych.

Podobne Artykuły